Prawa autorskie © 2021 ProcureMe
W ostatnich dniach brałam udział w bardzo ciekawych konferencjach wirtualnych.
Pierwszą z nich była Procon Online Forum 2021 organizowana przez OptiBuy, dwa dni minęły bardzo szybko. Mówcy (praktycy z obszaru łańcucha dostaw, zakupów) podzielili się swoją perspektywą wyzwań i możliwości przed jakimi stoją działy zakupów.
Sesje w trakcie konferencji były niezwykle merytoryczne, pełne inspiracji i rekomendacji.
Druga konferencja Ivalua NOW virtual Procurement rising organizowana przez Ivalua, zorganizowana w formie wirtualnych targów, gdzie można było zapoznać się z ofertami różnych firm, rozwiązań technologicznych, a przede wszystkim posłuchać bardzo ciekawych prelekcji z zakresu zakupów.
To, co mnie osobiście ucieszyło, to potwierdzenie trendu, który obserwuję od dłuższego czasu, a który pracując jeszcze na etacie zarządzając projektami zakupowymi i dedykowanym zespołem zidentyfikowałam - czyli skupienie wokół relacji, efektywnego zarządzania ludźmi w zespole zakupowym, jak również kontaktami z dostawcami.
Dawno już doszłam do wniosku, że samymi negocjacjami i skupieniem na najniższych cenach daleko nie zajdziemy.
Przed działami zakupów kolejne wyzwania, wraz z sytuacją pandemiczną, jak już niejednokrotnie wspominałam - pojawiła się szansa, na pokazanie wartości, jaką możemy przynieść i przynosimy w firmie. Pytanie czy zdamy test, na ile pokażemy sprawczość, profesjonalizm i klasę, w postaci wyciągnięcia lekcji z sytuacji i zarządzenia okolicznościami tak, by zadbać o ciągłość łańcucha dostaw.
Mam wrażenie, że poza transformacją roli zakupów, która dokonała się na przestrzeni lat, do której wiele organizacji dojrzało i którą stara się implementować w tworzonych strategiach, jest szereg firm, w których wciąż zakupy, jakkolwiek nie uplasowane w strukturze firmy, mają za zadanie "dowieźć" oszczędności, trzymać się budżetu, bez całej tej gadki o "wartości dodanej".
Nie ukrywajmy, że prelegenci podczas konferencji są osobami z firm o wysokiej dojrzałości biznesowej, zarysowują trendy, kolejne kroki na przyszłość, które dla innych organizacji są odległą perspektywą.
Obie konferencje zwracały uwagę na konieczność holistycznego spojrzenia zakupów na podejmowane decyzje zaopatrzeniowe, nie tylko od strony korzyści finansowych, lecz również od strony bycia twarzą firmy (godnego jej reprezentowania w kontaktach z dostawcami), sercem w budowaniu relacji i głównym nośnikiem dodawania wartości w postaci znajomości rynku, zachęcania dostawców do bycia innowacyjnymi, promowania strategicznych rozwiązań i przeprowadzania ludzi przez proces zmian, którym każda firma podlega.
Bardzo się cieszę, że po mimo sytuacji pandemicznej, ograniczeń przed jakimi stoimy - wciąż są osoby, które chcą dzielić się wiedzą, firmy, którym zależy na dbaniu o networking, szerzenie najlepszych praktyk i kroków, którymi wszyscy możemy podążać, by przynosić coraz więcej korzyści naszym firmom.
Jestem dumna, że jestem częścią procurementu, przyszłość swojej firmy upatruje w holistycznym spojrzeniu, które mogę zaproponować dzięki funkcjonalnym i miękkim umiejętnościom, wieloletnim doświadczeniom zawodowym zarówno z zakresu zakupów strategicznych, jak i spojrzenia operacyjnego/procesowego na zakupy.
Tylko równowaga pomiędzy wymiarem ludzkim (bo tu wciąż rozgrywa się kwestia, by ludzie chcieli dla nas pracować, to ludzie są przewagą, naszym zasobem ku konkurencyjności na rynku) a wymiarem biznesowym czyli przynoszeniu wymiernych efektów firmie w postaci oszczędności (wciąż również ważnych), efektywności i stabilizacji łańcucha dostaw.
To od tego jakie wymagania będziemy stawiać naszym dostawcom zależy z jakim wpływem na środowisko będziemy mieli do czynienia.
Proponując rozwiązania, innowacje to procurement kształtuje przyszłość świata! :)
o tym w kolejnym wpisie, już niebawem.
Holistyczne podejście do zakupów